2 : 5
Rzec można – pojedynek derbowy. Boiska obydwu klubów oddalone są od siebie o mniej więcej 10 kilometrów. Niby mecz piątej klasy rozgrywkowej, ale 10 franków za wejściówkę trzeba było zapłacić – wiadomo – w Szwajcarii nie ma nic tanio.
Od pierwszego gwizdka obydwa zespoły rzuciły się na siebie jak wilki, więc zdobycze bramkowe były kwestią czasu. Ostatecznie efektowne zwycięstwo wyjazdowe przypadło liderowi tabeli 2-giej (czyli 5-tej) ligi. O awans do 1-szej Ligi Classic (a więc 4-tej ligi) trzeba będzie ostro powalczyć, gdyż chętnych jest jeszcze co najmniej dwóch: Pajde (fajna nazwa, swoją drogą) i Schoftland.
Warto od czasu do czasu popatrzeć na zmagania amatorów, to całkiem odświeżające doświadczenie.