0 : 3
Bilet na mecz kupiłem za pomocą serwisu telefonicznego, system on-line miał, całkiem niesłuszne, wątpliwości co do mojej karty kredytowej. Młodzieniec (sądząc po głosie) o imieniu Washington przeprowadził transakcję sprawnie, wykazujcą się godną podziwu cierpliwością, bo na pierwszy podany adres mailowy żaden pdf nie przyszedł, dopiero druga próba zakończyła się sukcesem – zrujnowałem się za 45 dolarów na bilet do strefy VIPowskiej wraz z miejscem parkingowym.
Obiekt w niczym nie przypomina Allianz Areny ani Santiago Bernabeu, bo i przypominać nie musi – wydarzenie dotyczy drugiego poziomu rozgrywkowego w USA – w kraju, w którym soccer prawdopodobnie nigdy nie zajmie pierwszego miejsca w sercach kibiców. W przerwie zawodów publiczność z wypiekami na twarzach przyglądała się jakiemuś meczowi ligi futbolu amerykańskiego. Na trybunach panowała atmosfera piknikowa, owszem tu i ówdzie rozległ się jakiś okrzyk emocji, ale było jasne, że nawet dotkliwa porażka nie spędzi fanom Silverbacks snu z powiek.
Młodzieżowa orkiestra dęta przygrywająca w trakcie meczu prezentuje poziom podobny do piłkarzy klubu z Atlanty – wszyscy bardzo chcą, ale jeszcze nie bardzo potrafią. Silverbacksi nie mieli żadnego atutu, a słownie jedna okazja podbramkowa stworzona przez całe spotkanie mówi sama za siebie. Goście sprawiali wrażenie bardziej dynamicznych, a przede wszystkim bardziej zaznajomionych z rzemiosłem piłkarskim, do tego dysponowali niezwykle szybkimi skrzydłowymi i pomysłem na grę. Należy tu dodać, że gra na sztucznej nawierzchni to zupełnie inna para kaloszy w porównaniu z boiskiem trawiastym. Widz odnosi wrażenie, że boisko jest znacznie mniejsze od standardowego, a piłka w każdej chwili może polecieć w dowolnym kierunku.
Zwycięstwo Kosmitów w pełni zasłużone. Nie dziwią opisane w przedmeczowej ulotce aspiracje drużyny dotyczące powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej USA. Pierwszy zwiastun już jest: reklama na koszulkach (Fly Emirates) nieuchronnie rodzi skojarzenie z najwyższą klasą rozgrywkową Hiszpanii, Anglii i Francji…